Firma Brabus znana jest z ekstremalnych przeróbek mercedesów, które po wizycie w garażu niemieckiego tunera zmieniają się z potulnych owieczek w dzikie wilki. Tym razem padło jednak na niecodzienny pojazd...
Brabus zadbał także o typowe dla tuningu atrybuty. Z przodu zamontowano 18-calowe obręcze aluminiowe z oponami Pirelli P Zero Nero 215/35 ZR 18, a z tyłu znalazły się "dziewiętnastki i gumy w rozmiarze 235/30 ZR 19. Nadwozie Tesli pokryto modnym lakierem i uzupełniono dyskretnymi spoilerami i nowymi światłami do jazdy dziennej.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Brabus podrasował auto elektryczne