Od początku roku centrala na Europę Wschodnią i kraje bałtyckie produkującego opony japońskiego koncernu Bridgestone znajduje się w stolicy Polski. Takich firm będzie więcej - stwierdza "Puls Biznesu".
Prezes Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych Sławomir Majman mówi, że decyzja Bridgestone oznacza, iż wielkie międzynarodowe koncerny odnajdują właściwe proporcje wśród krajów Europy Środkowo-Wschodniej. "Widzą, kto jest ważny i ma szanse rozwoju, a kto grzęźnie w kłopotach" - ocenia.
Gazeta podkreśla, że Warszawa ma szansę na kolejne tego typu projekty. "Większość wybiera na regionalne biura Pragę lub Budapeszt, ale Warszawa może tu konkurować" - stwierdza Raul Nelson, który odpowiada za rozwój amerykańskiej sieci siłowni Fitcurves w Europie, a w Polsce wkrótce otworzy szóstą placówkę (w Tychach).
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Bridgestone zarządza regionem z Warszawy