Daimler szykuje się do decyzji, która może doprowadzić do znacznej redukcji miejsc pracy w zakładach w Sindelfingen i Bremie. Zarząd koncernu rozważa częściowe przeniesienie produkcji klasy C do Tuscaloosa w USA. Brema byłaby wtedy jedynym europejskim zakładem, w którym powstałby ten model. Takie rozwiązanie jest oprotestowane przez związki zawodowe.
Rekompensatą dla Sindelfingen ma być pozyskanie produkcji modelu SL. Cała oeracja może jednak zakończyc sie redukcją 24 tys. miejsc pracy w Niemczech. Decyzja jeszcze nie zapadła.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: C-Klasa made in USA?