Chiny będą największe w autonomicznym prowadzeniu, bo wierzą w technologię

Chiny będą największe w autonomicznym prowadzeniu, bo wierzą w technologię
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Według analityków McKinseya w roku 2040 dwie trzecie transportu samochodowego w Chinach będzie oparte na samochodach autonomicznych. Państwo Środka ma wyprzedzić inne pod tym względem m.in. ze względu na szybszy rozwój samochodów elektrycznych i fakt, że Chińczycy chcą autonomicznej jazdy bardziej niż np. Amerykanie.

  • Autonomiczna jazda najszybciej ruszy w dużych miastach, a w Chinach jest ponad 160 miast z populacją przekraczającą 1 milion mieszkańców.
  • Wysyp autonomicznych pojazdów jest spodziewany po roku 2027, kiedy takie przejazdy staną się tańsze niż jazda z kierowcą.
  • Według badań dwie trzecie Chińczyków i tylko jedna trzecia Amerykanów wierzą, że autonomiczna jazda jest bezpieczniejsza.

Chiny od roku 2009 są największym rynkiem samochodowym na świecie. W ubiegłym roku sprzedano tam 30 mln samochodów osobowych i lekkich aut dostawczych. Szybki wzrost liczby aut i gwałtowna urbanizacja kraju w wielu regionach doprowadziły do znacznego wzrostu zanieczyszczenia powietrza i wielkości drogowych korków. Dla szybko rozrastających się terenów miejskich nowe trendy, takie jak elektromobilność i autonomiczna jazda, stają się koniecznością. Według chińskiej firmy konsultingowej ZoZo Go w Chinach jest ponad 160 miast z populacją przekraczającą 1 milion mieszkańców.


Eksperci przyznają, że wprowadzenie autonomicznej jazdy w Chinach może być trudniejsze niż np. w USA. Gorsze drogi, z kiepskim i niestandaryzowanym w skali kraju oznakowaniem oraz masą niezdyscyplinowanych kierowców, będą stanowiły nie lada wyzwanie dla algorytmów sterujących autonomicznymi samochodami. Wprowadzanie autonomicznych samochodów na chińskie drogi ma się zacząć dwa-trzy lata później niż w USA. Według przewidywań nastąpi to za jakieś 5 lat, ale wysyp autonomicznych pojazdów jest spodziewany po roku 2027.

Czytaj także: Z danymi z jednego samochodu autonomicznego dziś ledwo radzą sobie centra obliczeniowe

Do roku 2023 mają to być pojazdy poruszające się tylko za dnia, w terenach podmiejskich z prędkościami do 60 km/h. Przez 4 następne lata pojazdy wjadą także do centrów miast, będą mogły poruszać się także w nocy, w korkach i przy wyższych prędkościach. Do roku 2032 na drogi mają już wyjeżdżać samochody przystosowane także do jazdy poza miastami i przy złej pogodzie.

Obecnie przejazdy samochodami w Chinach są szacowane na 4,6 biliona pasażerokilometrów (pkm to jednostka miary w transporcie oznaczająca liczbę pasażerów pomnożoną przez liczbę przejechanych przez nich kilometrów), z czego niewielka część przypada na przejazdy w ramach usług mobilności – królują prywatne jazdy. W roku 2015 ma ona wynieść 8 bln pkm, a w roku 2030 9,9 bln, by w roku 2040 sięgnąć 13,8 bln pkm. Przy czym po roku 2030 liczba pasażerokilometrów w ruchu aut prowadzonych przez kierowców będzie spadać, a pojazdów autonomicznych rosnąć.

Według analityków McKinseya obecnie 90 proc. transportu samochodowego (licząc w pasażerokilometrach) w Chinach jest oparte na samochodach indywidualnych, a tylko 10 proc. to przejazdy oparte na usługach transportowych. W roku 2025 udział indywidualnych przejazdów ma się skurczyć do 79 proc., a około 1 proc. mają już zajmować usługi transportowe oparte na autonomicznych samochodach. Pięć lat później udział aut z kierowcami ma spaść do 65 proc. w przypadku przejazdów indywidualnych. Usługi mobilności wykonywane przez samochody z kierowcami mają sięgnąć 23 proc., a 13 proc. mają stanowić przejazdy samochodów autonomicznych, w czym 11 proc. to usługi mobilności, a 2 proc. to prywatne przejazdy.

W roku 2040 usługi mobilności mają już zająć 60 proc. przejazdów (pasażerokilometrów), przy czym tylko 5 proc. będzie świadczone przez samochody z kierowcami, a 55 proc. przez pojazdy autonomiczne. W wypadku prywatnych przejazdów jazda z kierowcą ma stanowić 29 proc., a autonomiczna 11 proc. W sumie więc autonomiczne przejazdy będą stanowiły 66 proc. pasażerokilometrów.

Usługi mobilności mają w roku 2040 dawać przychody na poziomie 1,1 bln dolarów rocznie, a sprzedaż autonomicznych pojazdów do tego czasu ma osiągnąć wartość 900 mld dolarów.

Popyt na usługi w dziedzinie mobilności znacznie się w ostatnich latach zwiększył na chińskim rynku. Najszybciej rośnie ride hailing, czyli zamawianie samochodu z kierowcą, aby nas zawiózł w określone miejsce (usługi tego typu świadczy Uber), który między rokiem 2015 a 2017 zwiększyły się 4,3 raza. W tym czasie car sharing (wspólne użytkowanie samochodów) i wypożyczanie samochodów zwiększyły się o 2,2 raza. Tylko usługi taksówkarskie skurczyły się o 10 proc.

Czytaj także: Autonomiczne pojazdy jeżdżą w Tychach

Ride hailing jest obecnie drugą (po taksówkach) z najpopularniejszych form usług tego typu – wartość tego rynku w roku 2017 wynosiła 26 mld dolarów, podczas gdy całość takich usług w Chinach sięgnęła wartości 73 mld dolarów.

Jeżeli pominiemy problemy prawne (wciąż brak odpowiednich przepisów), to koszt jednego kilometra jest znacznie wyższy w przypadku samochodów autonomicznych i flotowych pojazdów kierowanych przez człowieka, bo droga jest technologia. Obecnie dla AV to około 38 centów za kilometr, podczas gdy w wypadku samochodów z kierowcami tylko 12 centów. Jednak przejazdy z kierowcami będą coraz droższe, by w roku 2030 sięgnąć 17 centów za kilometr, podczas gdy autonomiczne pojazdy będą coraz tańsze. W roku 2025 koszt systemu autonomicznej jazdy dla samochodu, w który liczone są komplet sensorów, sprzęt komputerowy i oprogramowanie, ma wynieść około 8 tys. dolarów. Cena kilometra pokonywanego takim pojazdem spadnie z 38 centów obecnie do 2 centów w roku 2030. Punktem przełomu ma być rok 2026, kiedy obie ceny spotkają się na poziomie 15 centów.

Atutem dla szybszego rozwoju autonomicznego prowadzenia w Chinach niż w USA jest także większa ufność, jaką Chińczycy pokładają w tej technologii. W badaniach prowadzonych przez Forda tylko co drugi Amerykanin odpowiedział twierdząco na pytanie, czy patrzy z nadzieją na rozwój autonomicznej jazdy, podczas gdy w Chinach twierdzącej odpowiedzi udzieliło 83 proc. badanych.

Według firmy Roland Berger żaden inny kraj nie jest tak zaawansowany technicznie i otwarty na nowe technologie. Według firmy 75 proc. chińskich użytkowników wykorzystuje mobilne aplikacje do planowania podróży przynajmniej raz w tygodniu, a 65 proc. jest zainteresowanych kupnem elektrycznego samochodu. To ważne, bo autonomiczne prowadzenie najlepiej będzie się sprawdzać w elektrycznych autach.  

Czytaj także: Po wypadkach Ubera i Tesli Amerykanie boją się autonomicznych aut

Według badania przeprowadzonego w ubiegłym roku przez TUV Rheinland 63 proc. Chińczyków wierzy, że autonomiczna jazdy zwiększy bezpieczeństwo na drogach. W USA uważa tak tylko 34 proc. respondentów. Tu przyczyny mogą być dwie – z jednej strony może chodzić o niską kulturę jazdy chińskich kierowców, a z drugiej o większą kontrolę mediów przez rząd zainteresowany rozwojem technologii. Według TUV Rheinland w Chinach znacznie mniej jest informacji o problemach z technologią i wypadkach z udziałem autonomicznych aut, o których amerykańskie media rozpisywały się bardzo szeroko.

Według Michaela Dunne, prezesa chińskiej firmy konsultingowej ZoZo Go, Chiny jako pierwsze skomercjalizują technologie autonomiczne, bo tamtejszy rząd ma wprowadzić przepisy ułatwiające ich implementację.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Chiny będą największe w autonomicznym prowadzeniu, bo wierzą w technologię

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!