Szef zespołu Citroen Racing Yves Matton, który w ostatnich latach kierował karierą dziewięciokrotnego mistrza świata Sebastiena Loeba, potwierdził, że pomimo wypadku na Rajdzie du Var, jest nadal bardzo poważnie zainteresowany współpracą z polskim kierowcą, Robertem Kubicą.
Polski kierowca w poprzedni weekend był liderem rajdu we Francji po dziesięciu odcinkach specjalnych, z których wszystkie wygrał. Mając ponad 5 minut przewagi nad drugim w klasyfikacji Cedrikiem Robertem, wypadł jednak z trasy na przedostatniej próbie. Auto uderzyło w drzewo, zapaliło się i doszczętnie spłonęło. Kierowca i pilot nie doznali obrażeń, ale załoga musiała się wycofać z imprezy.
Latem Kubica testował Forda Fiestę RS WRC, samochód tej samej klasy co DS3 WRC. Na który się ostatecznie zdecyduje, jeszcze nie wiadomo.
Kubica już kilka razy przyznał, że zdaje sobie sprawę z tego, iż na razie jego powrót do Formuły 1 nie jest realny. Dlatego chce się sprawdzać w rajdach, które są dla niego formą rehabilitacji prawej ręki poważnie kontuzjowanej podczas wypadku na rajdzie w lutym 2011 r. we Włoszech.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Citroen chce dalszej współpracy z Robertem Kubicą