Delegacja warszawskiej FSO jedzie w tym tygodniu na rozmowy do europejskiej centrali japońskiego koncernu. Przedmiotem negocjacji ma być ewentualny montaż aut Nissana na Żeraniu - dowiedziała się "Rzeczpospolita".
Jeśli Nissan i FSO się porozumieją, to jest szansa, że umowa będzie podpisana pod koniec tego roku. W połowie 2012 r. mogłaby wystartować produkcja. Na razie nie uzgodniono, jaki model aut wchodziłby w grę, ani ile Japończycy chcieliby zainwestować na Wisła. O tym pisze więcej "Rzeczpospolita".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Czy Nissan uratuje FSO?