Minister rozwoju gospodarczego Włoch Claudio Scajola w liście do prezesa Fiata Luki Cordero di Montezemolo oraz dyrektora generalnego Sergio Marchionne przypomniał o "fundamentalnej" roli włoskich fabryk tego koncernu.
W czwartek o planach zamknięcia fabryk napisał dziennik "Handelsblatt". Turyński koncern odmówił komentarza do tych doniesień.
Minister Scajola zapowiadając w ogłoszonym tego dnia liście plany przeprowadzenia rozmów z udziałem strony związkowej na temat przyszłości włoskich fabryk Fiata, wyraził uznanie dla niedawno zawartego porozumienia z Chryslerem w sprawie wspólnej produkcji ekologicznych samochodów.
Teraz, napisał minister, najważniejsze jest zachowanie "centralnej roli włoskiego systemu produkcyjnego" w tym projekcie. Przypomniał jednocześnie, że koncern z Turynu korzysta z pomocy państwa. Rząd wprowadził bowiem skuteczny system ulg przy zakupie samochodów, który poprawił sytuację Fiata w obecnym kryzysie na rynku motoryzacyjnym.
Choć wiadomości o planach zamknięcia fabryk Fiata we Włoszech - według niemieckiej jednej na północy i jednej na południu - nie zostały potwierdzone, wywołało to już poważne zaniepokojenie włoskich związkowców oraz polityków lewicy.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Dla Włochów najważniejsze są włoskie fabryki Fiata