E-przekręt w motoryzacji

E-przekręt w motoryzacji
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Internet stał się miejscem, gdzie można bez żadnych konsekwencji wystawić do sprzedaży część samochodową niewiadomego pochodzenia i w jej bezpośrednim sąsiedztwie umieścić logo lub nazwę znanego producenta.

E-handel kwitnie, a nieuczciwi sprzedawcy wykazują się coraz bardziej wyszukanymi pomysłami na omijanie prawa. Nikogo już nie dziwi umieszczenie zdjęcia części motoryzacyjnych miernej jakości z logiem renomowanego producenta w tle. Najgorsze jest jednak to, że znaczna liczba osób nadal ulega tym pułapkom. Najczęściej cała prawda o "danym"zakupie wychodzi na jaw po otrzymaniu przesyłki od kuriera, alarmuje Polski Sojusz Motoryzacyjny.

W takich przypadkach można wykorzystać prawo do reklamacji. Problem w tym, że w tej sytuacji jest to całkowicie niemożliwe. Dzieje się tak z kilku prostych powodów, a głównie z powodu braku rejestracji działalności handlowej wirtualnych sprzedawców. Nie można udowodnić, że sprzedawca sugerował powiązanie produktu z sąsiadującym "elementem graficznym".

Polski Sojusz Motoryzacyjny wskazuje, że bezsilne wobec tego procederu jest również polskie prawo. Obecnie w naszym kraju żadna z instytucji nie czuje się uprawniona do śledzenia przypadków bezprawnego wykorzystywania znaków towarowych w sprzedaży internetowej. Producenci i poszkodowani kupcy pozostają więc z tym problemem sami.

O jedynych obecnie narzędziach walki z nieuczciwymi sprzedawcami mówi Adam Taukert, z Urzędu Patentowego RP: - Na podstawie ustawy Prawo własności przemysłowej właściciel znaku towarowego może egzekwować swoje prawa w dwojaki sposób. Pierwszy to poinformowanie sprzedającego o tym, że właściciel znaku zakazuje wykorzystywania zastrzeżonego znaku lub nazwy przez osoby nieuprawnione i wzywa do zaprzestania bezprawnego używania znaku z powołaniem się na zapisy ustawy - bardzo często jest to sposób skuteczny i wystarczający. Możliwe jest również skierowanie od razu sprawy do sądu o ukaranie winnego oraz o odszkodowanie. W przypadku pozwu o odszkodowanie jednak trzeba dodatkowo wykazać straty spowodowane bezprawnym wykorzystywaniem znaku towarowego przez dany podmiot.

Co zrobić jednak, gdy prawo dotyczące e-handlu nie nadąża za rozwojem tego rynku? Nie ma w polskim prawie przepisu, który pozwalałby skutecznie pozyskać dane osób bezprawnie wykorzystujących znaki towarowe w internecie. Jest to o tyle ważne, że sprzedawcy podają często fałszywe dane lub nie podają ich wcale. Powoduje to, że nawet w przypadku gdyby producent chciał egzekwować swoje prawa - nie wie kogo pociągnąć do odpowiedzialności.

Pojawiło się jednak światełko w tunelu. Pomocne mogą okazać się przepisy dotyczące kontroli podatkowej oraz jawności danych osób handlujących w internecie, które planuje wprowadzić resort finansów.

- Proponujemy, aby kontrola skarbowa miała prawo pytać m.in. administratorów lub właścicieli stron internetowych, serwisów, serwerów oraz podmiotów świadczących usługi utrzymania domen i stron internetowych o dane identyfikujące przedsiębiorców lub osoby fizyczne, które zamieszczają ogłoszenia i reklamy wskazujące na prowadzenie przez nich działalności gospodarczej. W grę wchodzi nazwa lub imię i nazwisko oraz adres - tak o jednym z zapisów projektu nowelizacji ustawy mówi Magdalena Kobos, rzecznik ministerstwa.

Jest to niezwykle ważne ponieważ w praktyce oznacza, że podmioty te będą odpowiedzialne i rozliczane za monitorowanie legalności działań podejmowanych przez ich kontrahentów.

Pozostaje mieć nadzieję, że nowe przepisy pozwolą nie tylko skutecznie ścigać przestępców podatkowych, ale będą również początkiem pozytywnych zmian w walce z bezprawnym wykorzystywaniem znaków towarowych przez nieuczciwych sprzedawców.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: E-przekręt w motoryzacji

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!