Kongres USA chce, aby Wielka Trójka z Detriot pokazała czarno na białym plan osiągnięcia zysków w przyszłości, zanim ten przyzna im wsparcie finansowe.
Krytycy nie mają racji, że wspomniani producenci aut nie robią nic, aby wyjść z kryzysu. Do tej pory udało im się obciąć produkcję oraz zredukować zatrudnienie. Jednak najważniejsze dopiero przed nimi. Trzeba pamiętać, że w czasach wielkiej niepewności ciężko jest złożyć gwarancję rentowności. Eksperci twierdzą, że jeżeli producenci aut dotrzymają słowa, mogą cieszyć się z pierwszych dolarów zysku już w 2010 r.
Firmy mają zredukować koszty pracownicze. W przypadku GM może to przynieść 2 mld USD oszczędności rocznie. Co najważniejsze, wspomniani producenci aut mają zrzucić ze swoich barków ubezpieczenia emerytowanych pracowników. Na tym zabiegu GM planuje zatrzymać przy sobie 3 mld USD, Ford - 2 mld USD, a Chrysler - 1 mld USD rocznie.
Dodatkowo firmy zamierzają zamknąć niektóre fabryki, aby odpowiedzieć na realne zapotrzebowanie. W przypadku GM oznacza to zlikwidowanie 12 zmian na terenie fabryk w USA, co będzie skutkowało zmniejszeniem mocy produkcyjnych do 3,7 mln aut. Jednak co najważniejsze, koncerny chcą zwiększyć sprzedaż. Chodzi głównie o zreorganizowanie fabryk tzw. suvów (sport utylity vehicle) do produkcji mniejszych pojazdów, na które jest obecnie większe zapotrzebowanie - podaje pb.pl.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Ford, GM i Chrysler mają pokazać plan osiągnięcia zysków w przyszłości