Amerykanie za kilka tygodni podejmą ostateczną decyzję o planowanej z Fiatem inwestycji. Chodzi o produkcję nowego forda ka w Tychach. Koncern otrzymał ostateczną ofertę od polskiego rządu. Już teraz obiecuje większe zakupy u polskich kooperantów.
.
Z informacji jakie dziennik uzyskał od ówczesnego wiceministra gospodarki Andrzeja Kaczmarka wynikało, że projekt wart jest 820 mln zł, a dzięki niemu ma powstać tysiąc nowych miejsc pracy. Ale tworzy je Fiat, a nie Ford. Pracownicy włoskiej firmy mają produkować nowy model forda ka na tych samych podwoziach co fiat 500. W maju Fiat podał, że fabryka w Tychach zwiększy zatrudnienie o ponad tysiąc osób.
Nietypowo rząd zgadza się dać grant firmie, która nie tworzy nowych miejsc pracy. - Podeszliśmy do sprawy elastycznie. Ford pośrednio zapewnia zatrudnienie przez zobowiązanie do konkretnego poziomu produkcji i rosnącego poziomu dostaw z Polski - ujawnia w "Pulsie Biznesu" wiceprezes PAIIZ.
Według wcześniejszych informacji „PB”, Ford ma produkować tyle, co Fiat, czyli 120-125 tys. aut rocznie. Koncern nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji o inwestycji, choć z majowych zapowiedzi Fiata przy rozpoczęciu rekrutacji wynika, że sprawa jest przesądzona.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Ford otrzyma pomoc państwa przy projekcie z Fiatem