W piątek, 3 października, z taśm warszawskiej FSO zjedzie ostatni lanos. Zakończenie wytwarzania tego modelu sprzyja zaplanowanemu ograniczeniu produkcji.
- Nie chcemy narażać się na kary, gdyby Komisja Europejska odrzuciła nasze odwołanie od decyzji o ograniczeniu produkcji do 150 tysięcy aut rocznie - wyjaśniła dyrektor Danilczyk .
Spór z Brukselą jest jednym z największych nie rozwiązanych problemów FSO. Komisją Europejską, uznała bowiem, że do 2011 r. żerańska fabryka nie może produkować więcej niż 150 tys. aut rocznie. Przekroczenie tego poziomu oznaczać miałoby konieczność zwrotu pomocy publicznej, szacowanej na 68 mln euro . FSO odwołała się od decyzji , a jej stanowisko poparło Ministerstwo Gospodarki, ale na tym procedura się zatrzymała.
Janusz Woźniak, prezes FSO zapewnił, że fabryka skoncentruje się na rozwijaniu produkcji modelu chevrolet aveo w pełnym cyklu produkcyjnym, począwszy od tłoczni i spawalni aż po lakiernię.
Plany produkcyjne na 2009 rok zakładają zrobienie podobnie jak w tym roku 150 tysięcy samochodów i zestawów montażowych, wysyłanych do ukraińskiej fabryki AwtoZaz. Model aveo od połowy roku zaczął trafiać już także do polskiej sieci sprzedaży samochodów General Motors. Wcześniej samochody z Żerania wysyłane były wyłącznie za granicę, głównie na Ukrainę.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: FSO zmniejsza produkcję