General Motors (GM), największy na świecie motokoncern, prognozuje, że dzięki Chinom uda mu się zrekompensować zastój na rynkach amerykańskim i europejskim.
Aby skorzystać z boomu motoryzacyjnego, GM będzie wydawał na ekspansję 1 mld USD rocznie.
— Dzięki temu ponownie będziemy największym zagranicznym sprzedawcą aut w Chinach — dodał Nick Reilly.
W pierwszej połowie roku pozycję lidera odebrał mu Volkswagen, największy motoproducent w Europie, którego dynamika sprzedaży wyniosła 23 proc., wobec 13 proc. GM.