Gdy dwa tygodnie temu Inter Groclin - spółka z Grodziska Wielkopolskiego, kojarzona głównie z produkcją siedzeń dla przemysłu motoryzacyjnego opublikowała skonsolidowany raport roczny, wiadomo było, że ciężko będzie zaprzeczyć stwierdzeniom o ostrym kryzysie.
Efekt jest łatwy do przewidzenia - notowania Groclinu ciągle spadają.
Zbigniew Drzymała, prezes i właściciel ponad połowy akcji spółki, tłumaczy że firma dołuje bo zapanowały niesprzyjające warunki - mocna złotówka, presja płacowa, ogólnie rosnące koszty pracy. a efekty decyzji dotyczącej przeniesienie produkcji na Ukrainę trzeba poczekać. Polskie zakłady spółki zgodnie z zapowiedziami przekształcane są w centra rozwoju technologicznego i logistyki. Doszło też do poszukiwania szansy w innej branży - stąd zaangażowanie Groclinu w chemie budowlaną i kupno firmy produkującej farby i lakiery.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Groclin na wirażu