Haering Polska, producent podzespołów do samochodów, specjalizujący się w obróbce skrawaniem, zakończył rozbudowę hal produkcyjnych i kompletowanie parku maszynowego w Piotrkowie Trybunalskim.
Hala wyposażona jest też w system odzyskiwania ciepła i kompletnie wyposażone sterylne pomieszczenie do końcowej obróbki. Wyprodukowane w niej m.in. sensory do samochodów, układy wtryskowe do silników Diesla, układy hamulcowe i czujniki ciśnieniowe trafiają na wszystkie poza Afryką kontynenty do największych odbiorców, tj. Mercedes Benz, BMW, Audi, Porsche i Bosch/Continental - czytamy w "DŁ".
Części Haeringa są pod maską praktycznie każdego nowoczesnego samochodu, stąd też tak ważna jest precyzja ich wykonania, niemożliwa bez ultranowoczesnych maszyn. Haering zainwestował w Piotrkowie w ciągu ostatnich 6 lat już 70 mln euro. Razem z nową halą powierzchnia produkcyjna przekroczyła 20 tys. mkw., a zatrudnienie w ciągu ostatniego roku z niespełna 500 osób wzrosło do 670 - wylicza dziennik.
Wedle pierwotnych planów do 2011 r. firma zainwestuje w Piotrkowie 120 mln euro. Póki co Gałek nie odkrywa wszystkich kart, ale ujawnia, że na uprzątniętym niedawno terenie po byłych zakładach Vitroma jest wystarczająco dużo miejsca na kolejne hale: - Wszystko zależy od koniunktury na rynku - zaznacza na łamach "Dziennika Łódzkiego" Gałek.