Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Inter Cars, działający w branży motoryzacyjnej, może osiągnąć w tym roku przychody powyżej poziomu 2,5 mld zł. Zysk powinien być wyższy niż w 2010 r. Spółka prawdopodobnie nie wypłaci dywidendy w najbliższych latach, ponieważ jest nadal w fazie rozwoju na rynkach zagranicznych - poinformował PAP w wywiadzie prezes Robert Kierzek.
"I kwartał pokazuje wyraźnie, jaka jest tendencja. Z zyskiem powinno być lepiej niż w roku ubiegłym, chociaż znów zaczyna się szaleństwo z kursami walut. Różnice kursowe mają wpływ na nasze ostateczne wyniki ze względu na duży udział importu i eksportu w naszej działalności" - dodał.
W I kw. skonsolidowane przychody netto ze sprzedaży Inter Cars wyniosły ponad 590 mln zł w porównaniu do 493 mln w tym samym okresie w 2010 r. Zysk netto w I kw. 2011 r. był na poziomie 22,4 mln zł w porównaniu do 7 mln zł w I kw. 2010 r.
W najbliższych latach spółka może nie wypłacić inwestorom dywidendy, ponieważ obecnie znajduje się w fazie rozwoju.
"Spółka bardzo dynamicznie się rozwija. Możemy się albo zadłużać albo realizować plany przy użyciu własnych kapitałów. Zależy to od sytuacji na rynkach. Nie wiem, kiedy wypłata może się pojawić. Nie chciałbym składać deklaracji co do wypłaty dywidendy lub jej braku, ponieważ taka decyzja jest uzależniona od zbyt wielu czynników by dziś wypowiadać się na ten temat" - powiedział prezes.
Inter Cars prowadzi obecnie ekspansję na rynki zagraniczne, gdzie notuje wysoką dynamikę wzrostów.
"Na początku 2011 roku rozpoczęła działalność spółka łotewska, a w sierpniu ruszamy w Bułgarii. Najbardziej dynamicznie rozwijamy się w Europie Południowej, tj. w Rumunii, Chorwacji oraz na Węgrzech. W tych krajach notujemy wzrosty rzędu 30 proc." - poinformował Kierzek.
Inter Cars zainwestowała we własne magazyny w Rumunii i Chorwacji. Na Ukrainie sprzedaż osiągnęła już poziom z roku 2010 r., mimo pożaru w magazynie.
"Niedawno otworzyliśmy własne magazyny w Rumunii i Chorwacji. Wcześniej towar był przewożony z Polski do małych, niewystarczających magazynów" - powiedział prezes.
"Mieliśmy problem na Ukrainie, gdzie spalił się nasz magazyn. Kwiecień, maj i czerwiec były gorsze na tym rynku, ale teraz wróciliśmy do poziomów z roku ubiegłego" - poinformował.
Poza celami strategicznymi, Inter Cars rozszerza także działalność w innych dziedzinach.
"Cały czas rozszerzamy asortyment o części do samochodów, bo na rynek wchodzą nowe modele. Rozwijamy także sprzedaż motocykli. Ostatnio, zostaliśmy importerem motocykli Ducati. Zakładamy sprzedaż na poziomie max. 100 sztuk rocznie przy cenie na poziomie kilkudziesięciu tys. zł" - powiedział prezes.
"Ponadto, mamy spółkę zależną w Niemczech, gdzie zamierzamy rozpocząć sprzedaż przez internet. Nie będzie to jednak skala przychodów, która mogłaby wpłynąć na wyniki spółki. Zamierzamy rozpocząć działalność z jak najmniejszym udziałem kosztów, a towar będzie wysyłany z Polski" - poinformował.
Zdaniem prezesa, Inter Cars rozwija się w Polsce szybciej niż rynek. Najwyższe wzrosty notuje na rynku części do samochodów ciężarowych. Ich udział w przychodach spółki to ok. 20 proc.
"W Polsce rozwijamy się szybciej niż rynek, który w 2010 r. rozwijał się na poziomie 2-5 proc. Z kolei, nasz wzrost sprzedaży w kraju jest dwucyfrowy. Na koniec VI było to 14 proc. na rynku samochodów osobowych i 30 proc. na rynku samochodów ciężarowych. Udział tego ostatniego składnika w naszym obrocie to ok. 20 proc." - powiedział Kierzek.
Inter Cars nie planuje kolejnych emisji akcji. Rozwój ma być finansowany z kredytów, kapitałów własnych oraz obligacji. W 2011 r. spółka wyemitowała obligacje na 15 mln zł.
"Porządkujemy teraz sytuację na rynku polskim. Rozwijamy sieć dystrybucji, gdyż chcemy być obecni w coraz mniejszych miastach. Każda nowa filia to inwestycja" - powiedział prezes.
"Rozwój finansujemy kredytem i kapitałem własnym, a wspomagają to obligacje, jeżeli jest to korzystne na daną chwilę" - dodał.
Inter Cars jest importerem i dystrybutorem części zamiennych do samochodów osobowych oraz pojazdów użytkowych. Oferta Spółki obejmuje również wyposażenie warsztatowe, w szczególności urządzenia do obsługi i naprawy samochodów oraz części do motocykli i tuningu.
Spółka posiada obecnie 143 filie w kraju oraz 85 oddziałów w Czechach, Słowacji, Ukrainie, Litwie, Łotwie, Węgrzech, Chorwacji oraz Rumunii.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Inter Cars może osiągnąć ponad 2,5 mld zł przychodów w 2011 r.