Żaden kraj Europy Środkowo-Wschodniej nie odnotuje w tym roku wzrostu sprzedaży samochodów – prognozują analitycy z R. L. Polk
Ponad 50% spadków w tym roku można się spodziewać także w krajach bałtyckich. Niewiele lepiej będzie na Węgrzech - spadek o 45% pisze "Rz". Wg ekspertów z R. L. Polk w dwóch krajach regionu spadek będzie mniejszy niż 30%. To Bułgaria (-7,14%) i Polska. - Moim zdaniem w Polsce nie będzie aż tak źle, mówi Drzewiecki. - Sprzedaż samych modeli osobowych w całym roku może być bliższa ok. 300 tys. szt., a nie jak prognozuje R. L. Polk 280 tys. Choć to w ogromnej mierze zależy od kursów walut, zastrzega w wypowiedzi dla "Rz". Niemniej i 300 tys. aut osobowych oznaczałoby ponad 6% spadku w porównaniu z ub.rokiem. Jeśli jednak spełnią się prognozy R. L. Polk, spadek roczny sięgnie 12,5%.
W całym regionie (wliczając Rosję i Ukrainę) sprzedaż może w br. spaść o ponad 30%, do 3,88 mln szt. To najniższy poziom od 2005 r.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Jaka jest zapaść na moto-rynku naszej części Europy?