Rosyjska firma unowocześni i zwiększy produkcję ciężarówek. Za pięć lat chce być w gronie największych na świecie.
Według analityków część tej kwoty pochodzić będzie pochodziła z pozyczek na razie nie wiadomo jednak, jakie banki wchodzą w grę. Poza unowocześnieniem aut, głównie pod względem zgodności z normami emisji spalin Euro IV i Euro V, chce również zwiększyć produkcję oraz wejść na nowe, dotychczas często nieosiągalne rynki.
- Chodzi przede wszystkim o Europę Wschodnią, Indir oraz południowo-wschodnią Azję - mówi w dzienniku Siergiej Kogogin, dyrektor generalny Kamaza.
Źródła zbliżone do firmy twierdzą, że do 2012 r. z taśm produkcyjnych będzie zjeżdżać ponad 100 tys. aut. Zapewniają również, że już w tym roku Kamaz wyprzedzi Scanię, szwedzkiego producenta ciężarówek, nie tylko pod względem wolumenu, lecz także jakości. Rosjanie nie mają jednak zamiaru na tym poprzestać i zapowiadają, że za pięć lat będą mogli równać się z największymi, m.in. z niemieckim koncernem MAN - czytamy w "PB".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Kamaz szykuje się do podboju rynku