Dyrektor General Motors, Ed Whitacre, powiedział, że plan ochrony Saaba przed upadkiem jest coraz mniej realny, pomimo zgłoszenia na ostatnią chwilę ofert dwóch szwedzkich firm.
Holenderski Spyker był do niedawna jedynym oficjalnym oferentem na Saaba. Szwedzka prasa podaje jednak, że na ostatnią chwilę, czyli do godziny 16 lokalnego czasu, dwie nowe spółki złożą odpowiednie dokumenty.
Jak powiedział przedstawiciel szwedzkiego ministerstwa przemysłu, Joran Hagglund, w sumie trzy podmioty wyraziły chęć przejęcia Saaba. - Od 18 grudnia mieliśmy kontakt z wieloma firmami, wśród nich także szwedzkimi. Myślę, że co najmniej dwie z nich wystąpią z poważną ofertą dla GM, zanim upłynie termin. Problem jednak leży w tym, że żadna z dotychczasowych propozycji nie zapewniała finansowego zabezpieczenia inwestycji - dodał Hagglund.
Ed Whitacre twierdzi, że jeżeli dziś nie dotrą do niego odpowiednie, czyli gwarantujące spore pieniądze oferty, proces upadłości Saaba rozpocznie się na dobre…
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Kiepskie rokowania dla Saaba