Rząd Korei Południowej zwrócił się 14 sierpnia do lokalnych władz o wprowadzenie zakazu poruszania się samochodami BMW, które nie przeszły kontroli bezpieczeństwa w związku z ostatnią akcją przywoławczą. Wcześniej pojawiały się informacje o pożarach aut tej marki.
Akcja została rozszerzona również na Europę, gdzie wezwano ponad 96 tys. pojazdów.
Zakazem poruszania ma być objętych około 27 tys. samochodów - poinformowała agencja Kyodo. Niedostosowanie się do tej decyzji będzie grozić karą roku pozbawienia wolności - podały władze. Jednocześnie Seul zapewnił, że podejmie wysiłki aby przekonać kierowców aut niemieckiej marki do jak najszybszego pojawienia się w serwisach tej firmy.
Południowokoreański minister ds. gruntów, infrastruktury i transportu Kim Hiun Mi powiedział we wtorek, że rząd w Seulu zwrócił się do władz lokalnych o wprowadzenie zakazu dla tych samochodów BMW, które do tej pory nie zostały oficjalnie sprawdzone. Jednocześnie dodał, że we współpracy z ekspertami władze będą badać przyczyny zapalania się pojazdów niemieckiego koncernu.
Tymczasem BMW wcześniej podało, że przyczyną zapłonów jest wyciek płynów chłodzących w systemie wydechowym samochodów. Pożary mogły wybuchać w związku z przegrzaniem gazów podczas długich przejazdów.
KOMENTARZE (2)
Do artykułu: Korea Południowa zakazuje jeździć BMW z powodu pożarów aut