Napięcia polityczne do jakich ostatnio dochodzi pomiędzy Koreą Północną i Południową, które grożą wybuchem konfliktu zbrojnego na półwyspie może sprawić, że nie dojdzie do skutku pierwszy wyścig Formuły 1 o Grand Prix Korei zaplanowany na 24 października.
Z deklaracji szefów teamów Formuły 1 wynika, że na razie nie zajmują sobie głowy rezerwowaniem biletów lotniczych do Korei Płd. na październik. Jednocześnie mają już przygotowane scenariusze przetransportowania swoich pracowników i sprzętu do Brazylii i Abu Zabi, gdzie rozegrane zostaną dwa ostatnie wyścigi sezonu.
W czwartek Korea Północna ostrzegła, że wkrótce na Półwyspie Koreańskim może wybuchnąć wojna w związku z napięciami w relacjach z Seulem. Tamtejszy rząd oświadczył 20 maja, że ma dowody na to, iż północnokoreański okręt podwodny w marcu wpłynął na południowokoreańskie wody terytorialne i torpedą zaatakował korwetę Cheonan.