Audi postanowiło przetestować w zakładach w Neckarsulm nowe rozwiązanie, tzw. chairless chair, ułatwiające pracę przy taśmie montażowej. Konstrukcja z karbonu pozwala pracować w pozycji siedzącej, choć nie jest klasycznym krzesłem. Jednocześnie ma zapewniać lepszą postawę ciała i redukować obciążenie nóg.
Chairless chair, nad którym Audi pracowało wraz z jednym ze szwajcarskich start-up’ów, to rodzaj zewnętrznego szkieletu, zakładanego po tylnej stronie nóg. Pracownik mocuje go pasami do bioder, kolan i kostek. Dwie wyściełane skórą powierzchnie podpierają pośladki i uda, a dwa pręty z tworzywa wzmocnionego włóknem węglowym dopasowują się do konturu nóg. Połączenia i miejsce zgięcia znajdują się po tylnej stronie kolana. Chairless chair można hydraulicznie dopasować do wzrostu człowieka i do pożądanej pozycji. Ciężar ciała pracownika przenoszony jest na podłoże przez te właśnie, ruchome elementy. To "krzesło bez krzesła" waży 2,4 kg.
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: "Krzesło bez krzesła" przy taśmie montażowej