XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Kto nowym szefem Audi? Chętnych nie brakuje

Kto nowym szefem Audi? Chętnych nie brakuje
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Tymczasowy szef Audi Abraham 'Bram' Schot podczas opublikowanego w środę wywiadu dla biznesowego miesięcznika "Manafer Magazin" zadeklarował chęć pozostania na piastowanym obecnie stanowisku.

- Byłbym dostępny jako szef Audi w dłuższej perspektywie i bardzo bym tego chciał powiedział niemieckiemu miesięcznikowi Schot.

Jak zaznacza serwis Automotive News deklaracja pojawiła się kiedy jako jednego z głównych kandydatów na prezesa Audi wskazywany jest Markus Duesmann - były członek zarządu konkurencyjnego BMW, który pod koniec lipca przeszedł do Volkswagena. Duesmanna do września 2019 r. obowiązuje umowa z poprzednią marką, zgodnie z którą nie może przez kolejny rok pracować dla konkurencji. Wcześniejsze rozwiązanie umowy podlegałoby negocjacjom z BMW. Według niesprecyzowanego źródła magazynu bawarski producent nie jest skłonny do ustępstw.

Schot w wywiadzie ujawnił również, że rada nadzorcza Audi nie nałożyła na niego żadnych ograniczeń, w związku z czym podejmował w imieniu firmy decyzje krótko, średnio i długoterminowe. Dodał również, że otrzymuje on od współpracowników pozytywną informację zwrotną. "Nie dają mi odczuć, żebym był postrzegany jako rozwiązanie tymczasowe" - zaznaczył.

Schot, który wcześniej pełnił rolę szefa działu sprzedaży i marketingu został awansowany na stanowisko tymczasowego dyrektora generalnego Audi 19 czerwca 2018 r. - dzień po tym, jak Rupert Stadler, były szef koncernu, został zatrzymany przez niemieckie służby w związku z dochodzeniem w sprawie Dieselgate - skandalu związanego z silnikami wysokoprężnymi Volkswagena. Grupa VW na początku października oficjalnie rozwiązała kontrakt z Stadlerem ze względu na "niemożność pełnienia obowiązków".

Z informacji niemieckiej prasy wynika, że Audi w 1999 roku stworzyło tzw. urządzenia udaremniające. Stadler nie jest podejrzewany o bezpośredni udział w oszustwie jednak był świadomy nieprawidłowości w jego firmie - podawał na początku października dziennik "Handelsblatt". Stadler dołączył do Audi w 1990 roku i był częścią zarządu spółki od 2003 roku. Dyrektorem generalnym został cztery lata później. W maju br. rada nadzorcza Audi jednogłośnie opowiedziała się za przedłużeniem jego umowy do 2022 roku.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Kto nowym szefem Audi? Chętnych nie brakuje

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!