Trwają przyjęcia do pracy w starachowickim MAN-ie. Codziennie przyjmowane są nowe osoby a ich liczba ma wg różnych źródeł dojść do 300, informuje zakładowa "Solidarność". Związkowcy przyznają, że jest to zjawisko pozytywne, bo w Starachowicach o pracę jest trudno. Dlatego zainteresowanie pracą w MAN jest bardzo duże.
Przedstawiciele strony związkowej zwracają jednak uwagę, że nowi pracownicy otrzymują umowy do listopada, co może oznaczać, iż wraz z końcem roku umowy te nie zostaną im przedłużone. "S" wskazuje, że pod koniec roku następuje znaczne obniżenie produkcji. Mimo wszystko, z punktu widzenia bezrobotnego, dobrze jest przepracować nawet kilka miesięcy, bo w tym czasie można będzie zarobić na utrzymanie a niejeden w ten sposób będzie mógł uzyskać uprawnienia do zasiłku dla bezrobotnych. Pozostaje nadzieja, że spadek produkcji nie będzie duży, a co za tym idzie osób, którym nieprzedłużone zostaną umowy o pracę nie będzie zbyt wielu, pisze "S".
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE
W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.