Koncern Michelin zdecydował, że trzeba "odchudzić" funkcjonujący od ponad stu lat symbol firmy.
Pojawienie się postaci było narodzinami jednego z najsłynniejszych "ambasadorów" w historii marek. Stworzony na podobieństwo wysokiego stosu opon, miał być początkowo jedynie bohaterem plakatu reklamowego.
Rysunek O'Galopa znalazł się na plakacie z 1898 r. przedstawiającym potężnego, złożonego z opon, "mężczyznę" w binoklach, wznoszącego toast w jez. łacińskim "Nunc est bibendum!", czyli "A więc wypijmy!" (w wolnym przekładzie "Opona wypija przeszkodę"). Hasło miało wyrażać niezwykły komfort jazdy i łatwość, z jaka opony Michelin "pochłaniają" przeszkody.
Działo się to jedynie kilka lat po opatentowaniu i wdrożeniu przez firmę produkcji ogumienia pneumatycznego, które diametralnie poprawiło komfort jazdy, stąd w reklamie toast uznania dla nowych opon "pochłaniających" przeszkody, których symbolem były gwoździe w kielichu zamiast wina.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Michelin odchudzi swój symbol