Pierwsze dwa miesiące importu przemysłu motoryzacyjnego br. przyniosły spadek jego poziomu o blisko 48%. To poziom minimalnie niższy od osiągniętego w 2006 r. Sytuacja pokazuje jak potężnie kryzys wpłynął na poziom importu. Spadek zamówień na samochody przełożył się na spadek zamówień części jak i na inne gałęzie przemysłu motoryzacyjnego. Dodatkowym niekorzystnym symptomem był słaby kurs naszej waluty który spowodował spadek zamówień towarów z zagranicy ze względu na ich zbyt wysoką cenę.
Wśród krajów spoza wspólnoty dominującą pozycję zajmuje Korea z importem na poziomie 24,5%, Japonia - 20,75% i USA - 10,95%. Na uwagę zasługują również Chiny, które importują do naszego kraju towary w udziale 9,79%. Kraje te mają udział w imporcie na poziomie 65,99%, nie uwzględniając Chin, Japonia, USA i Korea mają udział na poziomie 56,2%.
Do Polski głównie trafiają samochody osobowe, części zamienne i auta ciężarowe. Po pierwszych dwóch miesiącach br. łączna suma udziału importu w tych grupach wyniosła 87,07% na kwotę ponad 1 mld euro.
Najważniejszym punktem polskiego importu od lat pozostaje rynek aut towarowo-osobowych. W ciągu dwóch miesięcy br. wartość takiego importu wyniosła 525 mln euro (44,86% w całości importu branży).
Najważniejszymi importerami aut osobowych i towarowo-osobowych po dwóch miesiącach 2009 r. były Niemcy, Wielka Brytania i Czechy. Ich udział w imporcie branży wyniósł 59,81% na kwotę 271 mln euro.
Następnym ważnym punktem polskiego importu pozostaje rynek części i komponentów, po dwóch miesiącach br. wartość ich importu wyniosła 414 mln euro (35,41% w całości importu). Głównymi i niezmiennymi importerami części i komponentów od lat pozostają Niemcy, Włochy i Czechy. W pierwszych dwóch miesiącach br. ich udział wyniósł 77,08% (942 mln euro).
Ostatnim istotnym punktem polskiego importu jest rynek samochodów ciężarowych - wartość importu w tym zakresie wyniosła ponad 79 mln euro, co stanowiło 6,8% udziału w całości. Głównymi importerami były Niemcy Włochy i Francja. Ich udział w imporcie branży wyniósł 70,33% (prawie 53 mln euro).
Wyniki za pierwsze dwa miesiące br. pokazują, że duży spadek wartości złotówki spowodował znaczący spadek importu. Polskim przedsiębiorcom przestało się opłacać importowanie drogich towarów z zagranicy i bardziej opłacalne było zwrócenie się do tańszej krajowej konkurencji. Wg prognoz Polskiej Izby Motoryzacji sytuacja ta nieszybko ulegnie zmianie i kolejne miesiące zapowiadają się na podobnym poziomie importu.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Moto-import spadł o niemal połowę