Audi zakończyło pierwszy kwartał tego roku solidnym zyskiem operacyjnym, mimo, że przychody ze sprzedaży mieściły się na poziomie I kwartału 2016 roku. Na rynkach Europy i Ameryki Północnej był to najlepszy kwartał marki w jej historii, ale globalnie sprzedaż spadła.
Przychód ze sprzedaży w pierwszym kwartale sięgnął prawie zeszłorocznego poziomu, dochodząc do 14,378 mld euro. Największy wpływ na taki wynik miała dobra sprzedaż nowych modeli Audi Q2 i A5. Zysk operacyjny wzrósł do 1,244 mld euro. Odzwierciedla to nie tylko sukces nowych modeli, ale także wyższe zyski będące pochodną stosowania walutowych instrumentów zabezpieczających transakcje. Ujemny wpływ na zyski miały natomiast wyższe wydatki na rozbudowę międzynarodowych struktur produkcyjnych oraz na rozwój gamy modelowej i rozwiązań technicznych. W przeciwieństwie do roku ubiegłego, na zysk operacyjny w pierwszym kwartale 2017, nie miały wpływu straty nadzwyczajne (2016: 100 mln euro).
– Z 8,7 procenta rentowności operacyjnej, spokojnie mieścimy się na koniec trudnego kwartału w naszym docelowym przedziale od ośmiu do dziesięciu procent. Na nadchodzące miesiące zakładamy równie trudne warunki ramowe, ale dzięki wprowadzaniu na rynek nowych modeli, jesteśmy dobrze na nie przygotowani. W ubiegłym roku operacyjna rentowność wyniosła 8,3 procent – podsumował Axel Strotbek, członek zarządu Audi AG ds. finansów i IT. Ponadto Audi konsekwentnie zwiększa dyscyplinę wydatków i dzięki programowi przyspieszenia i rozwoju „Speed up!” stara się, by zmiany strukturalne, również w przyszłości, finansować ze środków własnych.
Zysk koncernu Audi za okres od stycznia do marca wyniósł 1 mld 425 mln euro przed opodatkowaniem, co oznacza wzrost o 48,6 procent wobec porównywalnego okresu roku ubiegłego. Wzrost, to przede wszystkim efekt znacznie wyższych dochodów. Dla przykładu: finansowe zaangażowanie w spółkę HERE oferującą cyfrowe mapy, przyniosło dochód w wysokości 183 mln euro, liczony metodą „equity”.
Wpływy pieniężne netto wzrosły w pierwszym kwartale do 1 mld 517 mln euro (2016: 1 mld 185 mln euro). To rezultat nie tylko programu „Speed Up!”, ale także niższych wydatków inwestycyjnych w poszczególnych firmach grupy oraz podwyższenia kapitałów.
Prognoza dla przedsiębiorstwa na cały rok nie uległa zmianie. Celem, zarówno w zakresie sprzedaży, jak i przychodów, jest niewielki wzrost w stosunku do roku 2016. Audi spodziewa się, że osiągnie operacyjną rentowność mieszczącą się w strategicznym przedziale od ośmiu do dziesięciu procent przychodów ze sprzedaży.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Najlepszy kwartał Audi w Europie i USA