XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Nie ma małych aut u dealerów

Nie ma małych aut u dealerów
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

U dealerów brakuje nowych, małych aut. Winni są sąsiedzi zza miedzy.

Specjaliści nie mają wątpliwości, że to "wina" naszych zachodnich sąsiadów. W Niemczech zapanował prawdziwy boom na małe i tanie auta. To rezultat wprowadzonego przez rząd programu promującego z dopłatą (2,5 tys. EUR) zakup nowego auta przy przekazaniu do złomowania starego. I nagle okazało się, że importerzy mają problemy z zaopatrzeniem salonów w małe pojazdy - czytamy w "Pulsie Biznesu".

- W salonach mamy tylko pojedyncze sztuki modelu Aygo. Są kłopoty z jego zamawianiem w czeskiej fabryce. Producent woli wysyłać ten model do Niemiec, gdyż tam ceny są wyższe od naszych o około 30%. Ponadto niemiecki klient korzysta z dopłat nakręcających popyt - tłumaczy w dzienniku Witold Nowicki, dyrektor handlowy Toyota Motor Poland.

Według niego, nieco mniejsze problemy są z modelem Yaris. Firma ma go w ofercie, ale mogą być problemy z jego dostępnością u niektórych dilerów. Sytuacja potrwa jeszcze dwa miesiące. - Dopóki nie wyczerpie się pula 600 tys. aut, których złomowanie w Niemczech zostało objęte dopłatami - mówi w "PB" przedstawiciel Toyoty.

Z podobnymi problemami jak Toyota boryka się też Renault. Chodzi o model Twingo. Wg Grzegorza Zalewskiego, szefa polskiego oddziału spółki, na odbiór dziś zamówionego auta trzeba poczekać aż do czerwca. - Fabryka Renault w Słowenii produkuje już 24 godziny na dobę. Wszystko na pniu jest kupowane nie tylko przez Niemców, ale też Słowaków, bo tam także wprowadzono dopłaty - zaznacza w "Pulsie Biznesu" Grzegorz Zalewski.

Także do czerwca trzeba poczekać ma odbiór Dacii. Auta z grupy Renault produkowane w Rumunii sprzedają się obecnie w Niemczech jak ciepłe bułeczki. Liczba zamówień do końca lutego (jak podał Samar za rumuńską prasą) przekroczyła 30 tys. sztuk. W ubiegłym roku łączna sprzedaż wyniosła tu 25 tys. sztuk.

Opóźnień w dostawach nie ma natomiast w przypadku Renault Clio. - W Europie kilka fabryk produkuje to auto i mimo zwiększonego popytu wciąż mają wolne moce produkcyjne - zapewnia Grzegorz Zalewski.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Nie ma małych aut u dealerów

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!