To już oficjalne: nowy kabriolet Opla nazywa się Cascada. Nazwa ta wywodzi się od hiszpańskiego słowa, oznaczającego wodospad i zgodnie z tradycją marki kończy się na literę "a".
Dzięki zastosowaniu dodatkowych technologii i funkcji podkreślono jakość wykonania nowego Opla. Wystarczy dotknąć przycisk, by szybko otworzyć miękki dach, a możliwe jest to do prędkości 50 km/h.
Cascada to już trzeci produkt Opla - po modelach Mokka i ADAM - który debiutuje w tym roku.
Opel Cascada produkowany będzie wyłącznie w zakładzie General Motors Manufacturing Poland w Gliwicach. Nietrudno domyślić się, że jego bazą będzie produkowana tam już Astra IV (powstaje tam wersja 4- /sedan/, 3- /GTC i OPC/ i 5-drzwiowa, oraz Astra Classic). Sprzedaż Cascady rozpocznie się w pierwszych miesiącach 2013 r. Wbrew spekulacjom model ten nie pojawi się na paryskim salonie samochodowym. W Paryżu będzie za to świętować swoją światową premierę nowy Opel ADAM.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Nowy Opel z Gliwic nazywa się Cascada