Polska zajmuje szóste miejsce w UE pod względem liczby zarejestrowanych samochodów. Komisja Europejska uważa, że wymiana leciwych pojazdów i odnowa parku aut w Polsce zajęłaby 50 lat - podaje "Gazeta Wyborcza".
Rządowy zespół ds. wzrostu konkurencyjności przemysłu motoryzacyjnego prawdopodobnie we wtorek będzie się zastanawiał, czy podatek akcyzowy od aut zastąpić opłatami ekologicznymi. Trudno jednak oczekiwać konkretnych efektów pracy zespołu. Wiosną 2009 r. pomysł zmiany podatków od aut zablokowało Ministerstwo Finansów. Obecny system podatkowy promuje import używanych pojazdów i starzenie się parku aut kraju.
Liczby pokazują, że Polska po wejściu do Unii przeżywa boom motoryzacyjny. Pięć miesięcy przed wstąpieniem do Unii było u nas zarejestrowanych 11,2 mln samochodów osobowych, a na koniec 2009 r. już 16,5 mln, o 47 proc. więcej. Statystyki dotyczące wieku aut pokazują, że przed wejściem do UE 43 proc. samochodów w kraju miało nie więcej niż 10 lat, a niemal 57 proc. ponad 10 lat. Sześć lat obecności Polski w Unii jeszcze bardziej pogorszyło samochodową metrykę. Obecnie już ponad 70 proc. zarejestrowanych w kraju aut ma więcej niż 10 lat. Jeśli Polacy kupowaliby tyle nowych aut, co dotychczas, i przestali sprowadzać stare, odnowa parku samochodów trwałaby 50 lat - czytamy w "Gazecie Wyborczej".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Odnowa parku aut w Polsce zajęłaby 50 lat