Globalni gracze na rynku naftowym zdają sobie sprawę, że elektromobilność to nie przemijająca moda, a rewolucja, która może wstrząsnąć posadami ich biznesu. Podejmują zatem kroki, żeby się na to przygotować. Polskie firmy deklarują, że nie pozostaną w tym procesie w tyle.
- PKN Orlen i Grupa Lotos mają plany wejścia na rynek punktów ładowania pojazdów elektrycznych, ale na razie nie na masową skalę.
- Pierwsze ładowarki na stacjach obu koncernów funkcjonują już od 2015 roku.
- Zarządy obu spółek zapewniają, że monitorują rozwój tego rynku i będą reagować na zmieniającą się sytuację.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Orlen i Lotos próbują nadążać za rozwojem elektromobilności