Decyzja Angeli Merkel o zwiększeniu puli i wydłużeniu okresu stosowania dopłat do kupna nowych aut to ekonomiczny nonsens, uważa Wolfgang Franz, przewodniczący rady niezależnych doradców ekonomicznych kanclerz Niemiec.
Z ostatnich sondaży wynika, że prawie 66% Niemców było zadowolonych z decyzji o zwiększeniu puli pieniędzy na dopłatę do kupna nowego auta w zamian za złomowanie starego. Dzięki dopłatom Niemcy kupili ok. 1,2 mln aut, ale analitycy podkreślają, że krajowi producenci samochodów nie są beneficjentami tego rozwiązania. Najwięcej korzystają francuskie koncerny, m.in. Renault.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Po co wydłużać dopłaty do aut?