Od wejścia do UE park aut w Polsce wzrósł o połowę, ale też szybko się zestarzał - już ponad trzy czwarte aut ma u nas ponad dziesięć lat.
Na razie nowoczesność to towar coraz bardziej deficytowy w polskiej motoryzacji.
Na koniec zeszłego roku w Polsce było zarejestrowane 17 mln 240 tys. samochodów osobowych, 53 proc. więcej niż w 2003 r., ostatnim roku przed naszą akcesją do Unii Europejskiej - poinformował Główny Urząd Statystyczny.
Pod względem liczby aut zajmujemy szóste miejsce w UE, ustępując tylko takim gospodarczym potęgom jak: Niemcy, Włochy, Francja, Wlk. Brytania i Hiszpania.
Na tysiąc mieszkańców Polski przypada już 451 aut - mniej więcej tyle, co średnio w UE, a więcej niż w USA.
Ale w jednym wyraźnie odstajemy od unijnych wskaźników. Już ponad 72 proc. aut w Polsce ma dziesięć lat lub więcej, a zanim weszliśmy do Unii, tylko co drugie auto w Polsce było tak leciwe. Za oddanie na złom tak starego auta połowa rządów państw UE dawała niedawno kierowcom premie na nowy wóz.
Jednocześnie ubywa najmłodszych aut, które mają nie więcej niż pięć lat. Stanowiły prawie jedną piątą parku aut w Polsce przed wejściem do Unii. Teraz to tylko jedna dziesiąta.
W UE auto ma przeciętnie 8,2 lata, a w Polsce - 15,5 roku.
- Auto, które ma 15 lat, jest odległe o dwie epoki od współczesnych samochodów pod względem bezpieczeństwa i ekologii - uważa Faryś. UE co pięć lat zaostrza np. standardy emisji spalin z nowych aut, ograniczając w nich zawartość szkodliwych składników.
W tym roku flota aut w Polsce jeszcze bardziej się zestarzeje. - Do końca sierpnia Polacy zarejestrowali 179,7 tys. nowych samochodów osobowych, prawie 6 proc. mniej niż przed rokiem. Natomiast w pozostałych nowych państwach członkowskich UE rejestracje nowych aut wzrosły o 6 proc. - powiedział nam Wojciech Drzewiecki, szef firmy doradczej Samar.
Do końca sierpnia Polacy sprowadzili też 461 tys. używanych aut z importu, a 47 proc. z nich miało ponad dziesięć lat.
To żywiołowy import używanych aut po wejściu Polski do UE sprawił, że już prawie co drugi Polak ma auto, tyle że nieraz w stanie kwalifikującym na motoryzacyjną emeryturę.
Na jedno nowe auto rejestrowane w Polsce przypada aż 2,4 używanych aut z importu - wskazuje raport Samar przedstawiony w zeszłym tygodniu na posiedzeniu rządowego zespołu ds. motoryzacji. Zespół działa od trzech lat, ale efektów jego pracy nie widać.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Polacy jeżdżą autami dwa razy starszymi niż średnia UE