We wrześniu 20 transporterów Rosomak z Siemianowic Śl. dołączy do polskiego kontyngentu wojskowego w Afganistanie. W ten sposób rząd chce spełnić prośby żołnierzy.
Żołnierze upominają się o Rosomaki bo to naprawdę dobre wozy - twierdzi płk. Zbigniew Piątek, szef Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Katowicach. Ale transportery nie miały tak dobrej opinii na początku afgańskiej misji. Świeżo kupione od fińskich zakładów Patria wozy okazały się zbyt... lekkie, by sprostać ostrzałowi na polu walki. Trzeba było kilku miesięcy badań i testów, by pokrył je izraelski pancerz kompozytowy. Od tej pory w Afganistanie zyskały wśród Talibów przydomek "mały zielony czołg". Wytrzymują ataki z granatników i wybuchy min pułapek. Ich załogi mogą nie bać się odłamków. Wszystkie wypadki śmiertelne polskich żołnierzy w Afganistanie, to wynik ataków na nieodporne hummery. Dotychczas nie zginął ani jeden żołnierz korzystający z Rosomaka.
Z uwagi na niewielką liczbę transporterów, Polacy są zmuszeni do korzystania z hummerów, które nie są wozami bojowymi. Można w nich prowadzić rozpoznanie, czy zadania konwojowe. Nie chronią jednak przed ostrzałem czy wybuchami min i to było przyczyną tzw. "buntu w wojsku", kiedy żołnierze odmówili wyjazdu na patrol. Ostatni tragiczny wypadek z udziałem patrolu saperskiego w hummerze miał miejsce 20 sierpnia. Po wybuchu miny pułapki zginęło 3 polskich żołnierzy, a jeden został ciężko ranny.
Urzędnicy z MON zapowiadają, iż prośby żołnierzy powinny zostać spełnione w ciągu najbliższych tygodni. Niewykluczone, że do końca roku polski kontyngent otrzyma jeszcze jedną dostawę Rosomaków, pisze "DZ". Czy w ślad za tym można spodziewać się zwiększenia kontraktu dla produkujących transportery Wojskowych Zakładów Mechanicznych w Siemianowicach Śląskich? Urzędnicy z MON są ostrożni w swych deklaracjach.
- Program modernizacji technicznej sił zbrojnych RP na lata 2009-2018 jest w trakcie realizacji i będzie gotowy pod koniec 2008 roku. Po zakończeniu prac nad programem, będzie wiadomo czy docelowo zostanie zwiększona dostawa KTO Rosomak - tyle urzędnicy z departamentu prasowego MON.
W tym roku Wojskowe Zakłady Mechaniczne wyprodukują 62 "planowe", bojowe wersje Rosomaka. W sumie, w podpisanym przed 5 laty kontrakcie MON zamówiło w Siemianowicach 690 pojazdów. Wartość kontraktu wyniosła prawie 5 mld zł.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Polscy żołnierze chcą Rosomaków