Rok 2009 okazał się dobry dla polskiej motoryzacji pomimo tak złych prognoz i niekorzystnych zapowiedzi. Statystyki pokazują, że większość marek odnotowała wzrost sprzedaży w omawianym okresie. Na ten wynik z pewnością miał wpływ tak zwany reeksport, czyli sprzedaż nowych samochodów poza granicę Polski. Jego udział szacuje się aż na 20-25% ogólnej sprzedaży aut w ub.r. mówi Adam Tuszyński, prezes zarządu firmy AutoGT, będącej autoryzowanym przedstawicielstwem Mitsubishi Motors i RalliArt, a prowadzącej interesy w stolicy.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Polski motorynek AD 2009 okiem dealera