Liderzy związkowi Opla w Niemczech zapowiadają, że chcieliby dogadać się z władzami firmy, w kwestii programu restrukturyzacyjnego jeszcze przed Bożym Narodzeniem. Nie chcą przy tym, aby za wzór działań przyjęto decyzję Forda w Europie ws. zamknięcia trzech fabryk i redukcji zatrudnienia o 5 700 miejsc.
GM zapowiedział, że spodziewa się w tym roku w Europie "osunięcia" na poziomie 1,5 mld - 1,8 mld USD, a zdają się to potwierdzać problemy z III kwartału z przyrostem strat do 478 mln USD z 292 mln rok wcześniej.
Opel planuje w latach 2013-2015 ciąć wydatki w Europie o 500 mln USD. W tym roku koszty stałe GM w Europie mają być niższe o 300 mln USD. W ramach planu cięć, Opel będzie redukował zatrudnienie w Europie o 2 600 miejsc pracy do końca roku, a mówi się też o zamknięciu fabryki w niemieckim Bochum w roku 2016.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Restrukturyzacja w Oplu: nie brać przykładu z Forda!