Polacy sprowadzają z zagranicy rekordowe liczby samochodów - wynika z danych Instytutu Samar. Tylko w czerwcu do Polski trafiło ponad 107 tys. aut.
Liczba sprowadzanych aut amerykańskich rośnie najszybciej spośród wszystkich typów importowanych samochodów. Przyczyn nagiej fascynacji Polaków luksusowymi i egzotycznymi markami eksperci upatrują w coraz większych możliwościach finansowych. - Polacy się bogacą, mają stabilną pracę, a dodatkowo dolar i euro są najtańsze w historii. To wszystko napędza import nie tylko popularnych, ale także luksusowych marek - mówi "Dziennikowi" ekspert Open Finance Mateusz Ostrowski, dodając: - Z pewnością sprowadzono by zza Atlantyku więcej aut, gdyby nie to, że import hamowany jest przez problemy z transportem. Już teraz klienci czekają na dostarczenie aut kupionych w Ameryce nawet 3 miesiące.
Wg prognoz w tym roku liczba sprowadzonych samochodów przekroczy milion. Eksperci opierają swoje kalkulacje na liczbie 994 564 sprowadzonych używanych pojazdów w całym ub.r. i porównaniu do ostatnich 6 miesięcy, kiedy prywatni importerzy przywieźli 562 780 aut. To aż o 20,8% więcej niż w tym samym okresie rok temu. A w drugiej połowie roku import wzrasta jeszcze bardziej.
Auta, które wjadą teraz na polskie ulice, różnią się bardzo od wysłużonych kilkunastoletnich samochodów sprowadzanych w ubiegłych latach. Wtedy kupowano je od właścicieli, którzy mieli wybór: zezłomować za 300 euro lub sprzedać za symboliczną kwotę Polakom. Teraz, w pierwszym półroczu średnia wartość importowanego używanego auta to aż 16,6 tys. zł, czyli ponad 4700 euro. Są one również coraz młodsze - mające 10 lat stanowią 46,5% importu, ale jeszcze 2 lata temu było ich aż 60%.
Aut przybywa, ale najwięcej nadal trafia tradycyjnie do zaledwie kilku województw: wielkopolskiego, mazowieckiego, śląskiego, małopolskiego i kujawsko-pomorskiego. Mapa importu pokrywa się z mapą zamożności - to tam dochody są najwyższe w Polsce. Wciąż najbardziej popularne są marki niemieckie: w pierwszym półroczu przywieziono 113148 volkswagenów, 76 669 opli i 48 725 fordów.
Jest jednak i druga strona medalu - napływ używanych pojazdów spowodował utratę klientów przez salony z nowymi samochodami. W 2007 r. sprzedały one zaledwie 293 tys. sztuk.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Sprowadzimy milion aut