Tiry raczej będą elektryfikowane najpóźniej ... i nie sądzę że firmy transportowe będą przechodzić na elektryki bez upewnienia się o dostępie do odpowiedniej infrastruktury.

TIRY NA TORY!!! Alternatywą mogą być ciężarówki z napędem elektrycznym zasilane z trakcji, jak trolejbusy. Wzdłuż autostrad wybudować trakcję nad zewnętrznym pasem. Dodatkowo znika problem wyprzedzania się przez ciężarówki :)

No i masz babo placek , jeszcze nie zarobione a już roztrwonione na bzdurki na dyrdymalki na zachcianki .Tak to jest jak sie nakeca spiralę a nie wie kiedy pęknie bańka ekologiczna . Wychodzi na to że potrzeba jeszcze więcej energii i smogu żeby walczyć o czyste powietrze DDDDDD .

Mogą być i SĄ znacznie prostsze i ekonomicznie uzasadnione systemy zasilania ciężarówek. Nie koniecznie energia elektryczna (z brudnego węgla, ropy czy gazu ziemnego – surowców kopalnych) i potrzebna do nich potężna infrastruktura. Takie rozwiązanie to n.in biopaliwa ZERO-emisyjne II generacji, gdzie na dodatek silnik Diesla jest idealnym rozwiązaniem. Robię taki projekt od kilku lat i dla zainteresowanych mogę podać pewne dane (VOLVO też ma testy i przejechane pozytywnie na silniku Diesla na paliwie bio ponad 1,2 mln km ). Czas żeby nie „zachwycać” się tylko e-mobilnością i wodorem bo prądu i infrastruktury nie ma i docelowo jej zabraknie. W ten oto prosty i tani sposób, przy wykorzystaniu istniejącej infrastruktury każdej stacji paliw i przy minimalnych nakładach modernizacyjnych silników Diesla mamy rozwiązane problemy emisji CO2, Smogu, SOx, NOx, Stacja ładowania, przeogromnych kosztów zakupu elektrycznych ciężarówek i wykorzystanie CO2 podczas produkcji biopaliwa i wiele innych korzyści społecznych i środowiskowych. Co ważne - nie jest to SF

Ciekawe czy ktoś kiedyś słyszał o niezwykle nowatorskiej, szalenie innowacyjnej i przełomowej technologii jak kolej? Gdyby TIRy wyeliminować i zastąpić ciężarówkami poruszającymi się od terminalu kolejowego do punktu docelowego to problem ładowania nie byłby tak dotkliwy (firma transportowa miałaby swoje punkty ładowania na bazie). Ograniczenie liczby TIRów na drogach raczej nie zaszkodziłoby pozostałym uczestnikom ruchu drogowego.