Blisko jedna dziesiąta nowych aut rejestrowanych w Polsce trafia potem na stałe za granicę - donosi "Gazeta Wyborcza".
Obraz polskiego rynku motoryzacyjnego mocno się zmienia, jeśli od danych CEPiK odejmie się pojazdy rejestrowane tymczasowo, których większość prawdopodobnie trafia na drogi poza naszym krajem.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Statystyczne igraszki zmieniają obraz polskiego moto rynku