Tysiące pracowników fabryki samochodów Dacia-Renault w południowej Rumunii przeprowadziło dziś strajk, domagając się wyższych wynagrodzeń i lepszych warunków pracy.
Związkowcy domagają się prawie podwojenia wynagrodzeń najmniej zarabiających, którzy obecnie dostają równowartość 160 euro, czyli mniej niż przeciętna krajowa. Żądają również dodatkowych świadczeń i zniżek na samochody.
Tymczasem rzecznik firmy Liviu Ion twierdzi, że może ona zaproponować 19% podwyżkę - co mniej więcej trzykrotnie przewyższa wskaźnik tegorocznej inflacji - ale większe podwyżki są niemożliwe, ponieważ spółka Dacia-Renault poniosła straty wysokości 60 mln euro.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Strajk w Dacii