Volkswagen AG, po raz pierwszy w historii koncernu, ma szansę stać się w tym roku największym globalnie producentem samochodów osobowych.
Według obliczeń firm consultingowych JD Power, PwC i IHS Automotive, przedsiębiorstwo z Wolfsburga wyprzedzi dotychczasowego lidera - japońską Toyotę, zarówno pod względem wielkości sprzedaży, jak i produkcji. Z kolei japoński koncern zdetronizował w 2007 roku, zajmujący wiele lat pierwszą pozycję, amerykański koncern General Motors. Obecnie jednak sam boleśnie odczuwa skutki tsunami i katastrofy w Fukushimie.
Dla VW kluczowymi dla rozwoju sprzedaży rynkami są teraz Azja i Ameryka Łacińska. Co prawda GM sprzedał w pierwszych 6 miesiącach więcej pojazdów niż VW, prawdopodobnie nie zdoła jednak obronić przewagi z powodu słabej sprzedaży w USA, ocenia „Financial Times Deutschland”.
Volkswagen posiadając m.in. marki Skoda, Seat czy Bentley, obsługuje wszystkie segmenty rynku motoryzacyjnego. Stosując w różnych modelach pojazdów standaryzowane części, jest w stanie znacznie ograniczyć koszty zaopatrzenia i prac B+R.
Wcześniej szef koncernu VW Martin Winterkorn zapowiadał osiągnięcie pozycji lidera do roku 2018.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Szykuje się detronizacja czteroletniego króla motoryzacji