O wypożyczenie na wystawę kultowego polskiego samochodu - Fiata 126p, zwanego maluchem, zaapelowało Muzeum Miejskie w Tychach. Maluchy produkowano właśnie w tyskiej Fabryce Samochodów Małolitrażowych, a także w Bielsku-Białej.
- Na wystawie znajdzie się tabliczka z informacją o osobie, która użyczyła samochodu. Gwarantujemy bezpieczeństwo. Zależy nam na sprawnym aucie, żeby nie używać dodatkowego sprzętu podczas umieszczania go na wystawie. Może bowiem wjechać wejściem awaryjnym do budynku, zmierzyliśmy już drzwi, na pewno się zmieści, powiedziała kurator wystawy Agnieszka Ociepa.
Muzeum nie wyklucza, że w przyszłości kupi malucha do swoich zbiorów jako ważny dla historii miasta eksponat, na razie nie ma jednak magazynu, w którym mogłoby go bezpiecznie przechowywać.
Wypożyczony Fiat 126p będzie atrakcją wystawy poświęconej historii Tychów w latach 1950-1990. Ekspozycja ma przypomnieć dzieje tzw. Nowych Tychów, nazywanych czasem młodszą siostrą Nowej Huty. Budowę tej części miasta rozpoczęto na początku lat 50. XX wieku. Ważnym wydarzeniem dla miasta była budowa Fabryki Samochodów Małolitrażowych, którą rozpoczęto w 1973 r. W 1975 r. w Tychach zaczęto produkować maluchy.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Tyskie muzeum szuka malucha