Producenci samochodów zaktualizują oprogramowanie w 600 tys. samochodów z silnikami Diesla w Austrii - podał austriacki minister transportu Joerg Leichtfried, cytowany w środę przez agencję Reutera. Chodzi o samochody marek Volkswagen, Mercedes i Renault.
Umowa zakłada też, że osoby zainteresowane kupnem samochodów elektrycznych będą otrzymywać wsparcie finansowe sięgające 10 tys. euro. Premiowane będą również zakupy samochodów o silnikach bardziej przyjaznych dla środowiska.
Przemysł motoryzacyjny jest pod presją afery, jaka wybuchła, gdy we wrześniu 2015 roku amerykańska Agencja Ochrony Środowiska (EPA) ujawniła, że w samochodach Volkswagena montowano urządzenia fałszujące wyniki pomiarów zawartości tlenków azotu w spalinach z silników Diesla. Volkswagen przyznał się do zainstalowania tych urządzeń w około 11 milionach samochodów. Oprogramowanie, znane pod angielską nazwą "defeat device" (urządzenie zakłócające), wyłączało system neutralizowania tlenków azotu podczas normalnej eksploatacji samochodu i włączało go po rozpoznaniu, że silnik poddawany jest testom.
Volkswagen znalazł się w ten sposób w centrum największego skandalu, jaki dotknął w ostatnich latach globalną branżę motoryzacyjną. Skutkiem jest też największy kryzys w 80-letniej historii firmy, który kosztował ją dotąd - jak podaje Reuters - 25 mld dolarów. Firma musi się obecnie liczyć z wieloletnimi procesami sądowymi oraz miliardowymi karami za łamanie przepisów o normach technicznych i ochronie środowiska.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Volkswagen, Mercedes i Renault zaktualizują w Austrii oprogramowanie w dieslach