Dopiero dzień po publikacji wyników finansowych za IV kwartał '07 inwestorzy zainteresowali się akcjami Wieltonu, jednego z większych w Europie producentów naczep do ciężarówek.
Paweł Gońda, wiceprezes i dyrektor finansowy Wieltonu, wyjaśnił Rzeczpospolitej, że największy wpływ na dobry wynik netto miało zrefinansowanie zadłużenia i poprawienie pozycji przetargowej wobec dostawców. - To zapewniło niższe ceny zakupu materiałów, czyli obniżenie kosztów produkcji, a surowce mają znaczny udział w cenie wyrobów - wyjaśnia Gońda.
Papierom Wieltonu pomogło też przypomnienie informacji o tym, że na 2008 r. spółka zaplanowała podwojenie przychodów, a od stycznia działa na terenie specjalnej strefy ekonomicznej, co daje znaczne ulgi podatkowe.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Wielton zarobi więcej