Musimy więc się przygotować na wysokie ceny paliw, których ceny mogą dojść nawet do 5,4 zł za litr - pisze w komentarzu Marcin Lipka, główny analityk Cinkciarz.pl.
- Wiele wskazuje na to, że wzrosty cen paliw na stacjach mogą być kontynuowane.
- Obawy na rynku ropy pogłębia coraz poważniejszy kryzys w Wenezueli.
- Wenezuela jest zmuszona ograniczać produkcję surowca.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Za litr benzyny zapłacimy już wkrótce 5,4 zł? Wszystko przez Wenezuelę