Szef Daimler AG Dieter Zetsche informował ostatnio na łamach zachodniej prasy o planach odejścia od dotychczasowej koncepcji modeli Mercedesa Klasy A i B. W ich miejsce miałaby pojawić się zupełnie nowa rodzina aut.
Podobno przeżyła się już koncepcja budowy aut "sandwich" (silnik i w ogóle napęd częściowo z przodu, a częściowo pod przedziałem pasażerskim samochodu), a ma pojawić sie mniej skomplikowane rozwiązanie, które nieco obniży samochód i jego koszty.
Tyle nieoficjalne wieści na temat planów. Na razie wiadomo, że Mercedesy A- i B-Klasy otrzymają system Stop&Start, który ma pozwolić zaoszczędzić do 9% paliwa w porównaniu z autami obecnie dostępnymi na rynku. Ogólnie mówiąc, system Stop&Start wyłącza silnik w czasie postoju (np. przed światłami) i automatycznie go uruchamia (najczęściej przy wciśnięciu pedału sprzęgła lub przyspieszenia).
Trwa również oczekiwanie na decyzję Daimlera dotyczącą lokalizacji nowej fabryki tanich aut Mercedesa. Dotąd najczęściej mówiło się o Rumunii i Polsce choć ostatnie doniesienia wskazują, że to wcale nie przesądzone.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Zamiast A- i B-Klasy nowa rodzina Mercedesów