Bruksela właśnie ugięła się pod naciskiem lobbingu wielkich producentów aut i zgodziła się, aby za niecałe 2 lata przestało obowiązywać unijne tzw. rozporządzenie GVO.
Ci, którzy mają stosunkowo nowe auta, zostaną zmuszeni do zapłacenia słonego haraczu w ASO - podaje "Wprost" - gdyż w wypadku tańszej naprawy w niezależnych warsztatach straciliby gwarancję.
Tylko na okresowe przeglądy właściciele pojazdów będą wydawali rocznie nawet o kilka tysięcy złotych więcej niż dotychczas. W dodatku koncerny motoryzacyjne nie będą zobowiązane - jak obecnie - do udostępniania informacji technicznych o swoich autach niezależnym warsztatom.
czytaj też więcej na ten temat: "Motorynek niezależny a autoryzowany - koniec mitów"
czytaj też więcej: "Zagrożenia po zniesieniu GVO"
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Zła wiadomość dla właścicieli aut: nie będzie GVO