- Fiat chce przenieść produkcję Pandy do Włoch - pisze "La Repubblica", na którą powołuje się m.in. onet.pl. Zanim dojdzie do serii protestów, zaprzeczeń i wyjaśnień z różnych stron - co nastąpi z całą pewnością - spróbujmy na sucho przeanalizować sytuację.
Włoska prasa pisze, jakoby przenosiny Nowej Pandy z Tychów (jakiej "nowej" ?! Przecież nie ma jeszcze oficjalnej decyzji jak będzie wyglądać Panda III, a co dopiero gdzie będzie produkowana) były elementem większej roszady produkcyjnej. Wiadomo, że brutalny rachunek ekonomiczny prawdopodobnie skaże na likwidację zakład Termini Imerese na Sycylii. Część tamtejszej produkcji Lancii Y miałaby trafić do Polski, natomiast do zakładu w Pomigliano d'Arco pod Neapolem przeniesiona byłaby "nowa" Panda. Co prawda teoretycznie taka przekładanka jest możliwa jednak - patrząc z boku - nieco bezsensowna. Sama informacja też trochę dziwna, zważywszy na fakt - powtórzmy - że produkt pn. "Nowa Panda" nie jest produkowany w Tychach, bo go po prostu jeszcze nie ma. Chyba, że miałaby dotyczyć zliftingowanego ostatnio modelu.
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE
W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.