Związkowcy Opla prowadzą prawdziwą batalię z władzami firmy w kwestii lokalizacji produkcji trzech nowych, kluczowych modeli marki. Klaus Franz, szef organizacji pracowniczych w Oplu, chciałby aby aby produkcja nowej generacji Agili, Antary i małego crossovera trafiła przede wszystkim do fabryk w Polsce, Niemczech i Hiszpanii.
Związki, wskazują na możliwość wytwarzania nowego modelu Agila w Gliwicach, bo wiadomo, że nie będzie produkcji na Węgrzech. Wg słów Franza, GM chciałby ulokować montaż subkompaktowego modelu w Korei Południowej jednak związki, będą walczyć, aby jednak to zadanie przyznano Gliwicom i to już pod koniec 2014 r.
W fabryce Opla w Bochum wytwarzany jest obecnie tylko minivan Zafira, więc związki zawodowe chciałyby zabezpieczyć przyszłość zakładu poprzez ulokowanie tam produkcji nowej generacji siostrzanych SUV'ów Opel Antara i Chevrolet Captiva, począwszy od 2014 r. Oba modele są wytwarzane w Korei Południowej.
Jak mówi Klaus Franz: - Szef GM Dan Akerson ma rację mówiąc, że również chevrolety powinny być budowane w Europie, tam gdzie najwięcej się go sprzedaje.
W przyszłym roku GM planuje wdrożyć produkcję małego SUV'a w Korei Południowej, choć Klaus Franz wskazuje, że Opel ma wystarczające możliwości aby zrobić to w swojej fabryce w hiszpańskiej Saragossie. Niestety podobno szanse na zmianę decyzji są mizerne. A szkoda, bo zakład w Hiszpanii pilnie potrzebuje nowych zleceń od czasu przeniesienia linii vana Combo do Turcji. Do tego część produkcji Corsy trafiła do Eisenach
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Związki w Oplu: chcemy więcej modeli dla europejskich fabryk